Ostatnio zadano mi pytanie: Czy zawarcie nowego związku małżeńskiego przez małżonka rozwiedzionego ma wpływ na alimenty z poprzedniego związku małżeńskiego – na dzieci bądź byłego małżonka? Jest to bardzo często spotykany problem, który postanowiłam wyjaśnić na swoim blogu. I. Zawarcie nowego związku małżeńskiego = nowa rzeczywistość Co, do zasady z chwilą zawarcia związku małżeńskiego między małżonkami powstaje ustrój wspólności majątkowej. Wyjątek to oczywiście zawarcie przez nich umów zmieniających ten ustrój. Najczęściej jednak między małżonkami istnieje więź gospodarcza oparta o ustrój wspólności majątkowej. Ten wstęp jest ważny z uwagi na fakt, że jeżeli małżonek zobowiązany do uiszczania świadczenia alimentacyjnego na dziecko z poprzedniego małżeństwa ponownie weźmie ślub, to sytuacja ta w sposób ewidentny będzie oddziaływała na jego możliwości majątkowe. W takim wypadku należy mieć na uwadze sytuację życiową i materialną również jego nowej rodziny. Małżonek ten będzie zatem zobligowany utrzymać zarówno dzieci z poprzedniego jak i aktualnego małżeństwa, które co do zasady mają przecież prawo do równej stopy życiowej. Każde z potrzeb tych dzieci powinno być zaspokajane przez rodzica w sposób sprawiedliwy, bez uprzywilejowania. Podobnie sytuacja się przedstawia gdy były małżonek uiszcza alimenty na byłą żonę/byłego męża. Ponowne zawarcie związku małżeńskiego przez małżonka zobowiązanego wpływa na jego wydolność finansową. II. Czy zawarcie nowego związku małżeńskiego ma wpływ na alimenty? Stąd zarówno w przypadku alimentów na dzieci i byłe żony/byłych mężów nowa rodzina małżonka płacącego zazwyczaj będzie okolicznością powodującą zmniejszenie wysokości jego dotychczasowych zobowiązań. Oczywiście, nie wykluczam odwrotnej sytuacji gdy były małżonek poślubił osobę bardzo zamożną i w dodatku nie ma z nią dzieci. Wówczas jego sytuacja majątkowa uległaby polepszeniu, co może potencjalnie doprowadzić do podwyższenia świadczenia alimentacyjnego. W praktyce jednak jest ro rzadsza sytuacja. Podstawą prawną zmniejszenia obowiązku alimentacyjnego jest przepis art. 138 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, który brzmi: W razie zmiany stosunków można żądać zmiany orzeczenia lub umowy dotyczącej obowiązku alimentacyjnego. Przez zmianę stosunków rozumie się: istotne zwiększenie możliwości zarobkowych i majątkowych zobowiązanego do alimentacji, istotne zwiększenie się usprawiedliwionych potrzeb uprawnionego lub istotne zmniejszenie się możliwości zaspokajania potrzeb własnymi siłami. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 maja 2002 r. (sygn. akt: V CKN 1032/00): sam fakt urodzenia się kolejnego dziecka nie pociąga za sobą automatycznie ustania obowiązku alimentacyjnego w stosunku do pozostałych dzieci. Może on ewentualnie wpłynąć na rozmiar istniejącego obowiązku (wysokość rat alimentacyjnych). III. Co w sytuacji, gdy to małżonek uprawniony do alimentów wstępuje w nowy związek małżeński? Jeżeli jesteś małżonkiem zobowiązanym do płacenia, to mam dla Ciebie bardzo dobrą wiadomość. Otóż, w takiej sytuacji Twój obowiązek alimentacyjny wygasa z mocy prawa, czyli automatycznie (więcej na ten temat pisałam tutaj). Co oczywiście nie zwalnia Cię z alimentacji wobec dzieci z pierwszego małżeństwa. Tym niemniej obowiązek wobec ex-małżonka zostaje anulowany bezpowrotnie. Jeśli masz pytania, potrzebujesz pomocy prawnej, indywidualnej konsultacji napisz do mnie na adres: kancelaria@
Pasierb jest to dziecko męża lub żony z poprzedniego małżeństwa, a powinowactwo jest to stosunek rodzinny zachodzący między jednym z małżonków a krewnymi drugiego małżonka, jest wyłącznie więzią prawną, w odróżnieniu od pokrewieństwa, które jest więzią biologiczno-prawną. Alimenty od ojczyma lub macochy na rzecz pasierba Pytanie: Jan Kowalski ma małoletnie dziecko z poprzedniego małżeństwa (ulgę na te dziecko w swoim PIT rozlicza była żona) i ma drugie dziecko z obecną żoną. Kowalski za 2017 rok rozlicza się z żoną, ale ich dochody przekroczyły limit uprawniający do ulgi na dziecko, zakładając że Kowalscy mają jedno dziecko. Pracownik KIP wyjaśnił, że ulga Kowalskim przysługuje, bo Kowalski ma dwoje dzieci i nie ma znaczenia, że ulgę na dziecko z poprzedniego małżeństwa rozlicza była żona Kowalskiego. Kowalski został następnie poinstruowany aby w PIT/O wykazać dziecko z obecnego małżeństwa z kwotą ulgi oraz dziecko z poprzedniego małżeństwa (jego pesel), ale w ogóle nie podając kwoty ulgi. Z PITa będzie wynikać, że Kowalski ma dwoje dziecko, a więc ulga w ramach wspólnego rozliczenia z obecną żoną przysługuje. Z kolei pracownik US upiera się, że PIT powinien zostać skorygowany i dziecko z poprzedniego małżeństwa nie winno być wykazane w PIT/O. Jeśli w PIT/O wykazać tylko jedno dziecko, to za chwilę US stwierdzi, że ulga nie przysługuje, bo Kowalscy przekroczyli limit uprawniający do tej ulgi. Kto ma rację - pracownik US czy pracownik KIP? Czy ulga przysługuje? Czy PIT został prawidłowo wypełniony - chodzi o wykazanie w PIT/O numeru pesel dziecka z poprzedniego małżeństwa (oczywiście bez ulgi na te dziecko)? Odpowiedź: Odpowiedź na pytanie zależy od tego czy Jan Kowalski wykonuje władzę rodzicielską nad dzieckiem z pierwszego małżeństwa. Jeżeli tak, jest on osobą wykonującą władzę rodzicielską w stosunku do dwójki dzieci, a więc przy korzystaniu z ulgi prorodzinnej na dziecko z obecnego małżeństwa nie obowiązuje limit dochodów w wysokości zł. W przeciwnym razie jest on osobą wykonującą władzę rodzicielską w stosunku do jednego dziecka, a więc przy korzystaniu z ulgi prorodzinnej na dziecko z obecnego małżeństwa obowiązuje limit ten go obowiązuje. Uzasadnienie: Tzw. ulgę prorodzinną (ulgę na wychowanie dzieci) określają przepisy art. 27f ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (tekst jedn.: Dz. U. z 2018 r., poz. 1221 z późn. zm.) - dalej Ulga ta – o czym się dość często zapomina – ma charakter miesięczny, tj. przysługuje w określonej przepisami art. 27f ust. 2 kwotę za każdy miesiąc kalendarzowy roku podatkowego, w którym podatnik wykonywał władzę rodzicielską (jak również – co w omawianej sytuacji mniej istotne - pełnił funkcję opiekuna prawnego, jeżeli dziecko z nim zamieszkiwało albo sprawował opiekę poprzez pełnienie funkcji rodziny zastępczej na podstawie orzeczenia sądu lub umowy zawartej ze starostą) nad uprawniającymi do korzystania z ulgi dziećmi małoletnimi, względnie – w przypadku starszych dzieci – za miesiące, którym podatnik utrzymywał pełnoletnie dzieci, o których mowa w art. 6 ust. 4 pkt 2 i 3 w związku z wykonywaniem przez tych podatników ciążącego na nich obowiązku alimentacyjnego oraz w związku ze sprawowaniem funkcji rodziny zastępczej (zob. art. 27f ust. 6 Z art. 27f ust. 2 pkt 1 wynika przy tym, że w przypadku wykonywania władzy rodzicielskiej nad jednym dzieckiem ulga na wychowanie dzieci przysługuje pod warunkiem, że dochody osób wykonujących wobec nich władzę rodzicielską nie przekraczają określonych przepisami limitów. W przypadku małżonków podatników pozostających przez cały rok podatkowy w związku małżeńskim limit ten wynosi zł (zob. art. 27f ust. 2 pkt 1 lit. a Limit ten nie obowiązuje w przypadku wykonywania władzy rodzicielskiej nad dwójką lub więcej dzieci – w takich przypadkach ulga prorodzinna przysługuje niezależnie od dochodu osób wykonujących władzę rodzicielską (zob. art. 27f ust. 2 pkt 2 i 3 W świetle powyższego odpowiedź na pytanie zależy od tego czy Jan Kowalski wykonuje władzę rodzicielską nad dzieckiem z pierwszego małżeństwa. Jeżeli tak, jest on osobą wykonującą władzę rodzicielską w stosunku do dwójki dzieci, a więc przy korzystaniu z ulgi prorodzinnej na dziecko z obecnego małżeństwa nie obowiązuje go wskazany limit. W przeciwnym razie jest on osobą wykonującą władzę rodzicielską w stosunku do jednego dziecka, a więc przy korzystaniu z ulgi prorodzinnej na dziecko z obecnego małżeństwa obowiązuje limit ten go obowiązuje. Podkreślić przy tym należy, że istotne jest faktyczne wykonywanie władzy rodzicielskiej przez Jana Kowalskiego (nie jest natomiast istotny zakres faktycznego wykonywania władzy rodzicielskiej – zob. przykładowo wyrok NSA z dnia 26 lipca 2016 r. - II FSK 590/16; przykładowo, osobą faktycznie wykonującą władzę rodzicielską może być również osoba, której władza rodzicielska została ograniczona – zob. przykładowo wyrok WSA w Kielcach z dnia 23 listopada 2017 r. - I SA/Ke 479/17). Jak orzekł NSA w wyroku z dnia 11 sierpnia 2016 r. (sygn. II FSK 1957/14), „dla nabycia prawa do odliczenia ulgi prorodzinnej, konieczne jest łączne spełnienie dwóch przesłanek, to jest posiadanie władzy rodzicielskiej (nawet ograniczonej na podstawie wyroku sądowego) i jej faktyczne wykonywanie w danym roku podatkowym. Czym innym jest posiadanie władzy a czym innym jej wykonywanie, a to oznacza, że utożsamianie ich na gruncie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych nie znajduje uzasadnienia. W celu nabycia prawa do przedmiotowej ulgi podatnik powinien wykazać zatem, że w danym roku podatkowym wykonywał, a nie tylko posiadał władzę rodzicielską”. Z kolei w wyroku NSA z dnia 26 maja 2017 r. (sygn. II FSK 503/17) czytamy, że „przez użyty w art. 27f ust. 1 pkt 1 zwrot normatywny "wykonywał władzę rodzicielską", należy rozumieć wykonywanie tej władzy w odniesieniu do każdego dziecka w danym roku podatkowym. Przesłanka wykonywania władzy rodzicielskiej będzie spełniona, kiedy podatnik w danym roku podatkowym wykonywał, a nie tylko posiadał władzę rodzicielską, odróżniając treść władzy rodzicielskiej, stosownie do przepisów art. 95 § 1 w związku z art. 96 § 1 od jej wykonywania, zgodnie z art. 97 § 1 O wykonywaniu władzy rodzicielskiej nie świadczy tylko sam fakt jej posiadania, czy spełniania obowiązku alimentacyjnego, ani sporadyczne kontakty z dzieckiem”. Tomasz Krywan doradca podatkowy online Porada podatkowa opracowana w dniu 27 marca 2018 r. dla: zamów aktualizację odpowiedzi W pierwszej kolejności powołane są z ustawy do spadku dzieci spadkodawcy oraz jego małżonek; dziedziczą oni w częściach równych. Jednakże część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku. § 2. Jeżeli dziecko spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu Gdy nadchodzi wyczekiwany moment ślubu, niewiele osób zawraca sobie głowę kwestiami majątkowymi. W końcu wybieranie dekoracji ślubnych, kosztowanie tortów weselnych i ta wspaniała myśl o wspólnym życiu to coś znacznie przyjemniejszego niż jakieś skomplikowane prawo majątkowe w małżeństwie.🙄 Nie sposób się z tym nie zgodzić. Jednak zdarzają się sytuacje, w których warto tej kwestii dopilnować. W artykule dowiesz się: czym jest majątek wspólny i osobisty małżonków?czy warto zadbać o podpisanie intercyzy?jak wygląda proces dziedziczenia? Wspólne życie, które wkrótce rozpoczniecie niesie ze sobą wiele niespodzianek, szczęśliwych chwil, ale i wyzwań. Po ślubie zaczną się pojawiać myśli o nabyciu pierwszej, wspólnej nieruchomości (o ile już do tego nie doszło😉), zaczniecie gromadzić razem oszczędności i pewnie przyjdzie czas na jakieś inwestycje. Gdy się zagłębimy w te wszystkie czynności, to wywołują one pewne konsekwencje prawne. Dowiedz się, czym w praktyce jest prawo majątkowe w małżeństwie! Prawo majątkowe w małżeństwie – majątek wspólny, a majątek osobisty W momencie, w którym w świetle polskiego prawa staniecie się oficjalnie małżeństwem, powstanie między Wami wspólność majątkowa. Oczywiście poza przypadkami, gdy przed ślubem zdecydujecie się na spisanie intercyzy. Możemy wyróżnić trzy rodzaje majątku małżeńskiego: wspólny małżonków,osobisty żony,osobisty męża. Skoro już znamy wszystkie możliwe rodzaje majątku, czas sprawdzić, co dokładnie kryje przed nami prawo majątkowe w małżeństwie. Co wchodzi w skład majątku wspólnego? Gromadzenie wspólnego majątku dla wielu małżeństw jest odzwierciedleniem najwyższego zaufania i bezgranicznej miłości. Nagle wszystko, co było tylko i wyłącznie “moje”, staje się “nasze”, a więc należy również do drugiej połówki. Zgodnie z polskim prawem w skład majątku wspólnego wchodzą pobrane wynagrodzenia za pracę i wszelkie inne dochody z działalności zarobkowej,dochody z majątku wspólnego i osobistego małżonków,środki zgromadzone na rachunkach emerytalnych,kwoty składek zewidencjonowanych na koncie ubezpieczonego w ZUS. Innymi słowy, niemal wszystko, co zarobisz Ty i Twój małżonek, a także wszelkie oszczędności emerytalne po ślubie stają się wspólne. Również korzyści finansowe, które osiągasz z majątku osobistego wchodzą do wspólnoty majątkowej (np. dochód z wynajmu kupionego przed ślubem mieszkania). Jednakże istnieją od tego pewne wyjątki – część praw i obowiązków małżonków należy wyłącznie do majątku osobistego, nawet w przypadku wspólnoty majątkowej. Co to jest majątek osobisty małżonka? Wielu przyszłych nowożeńców przed ślubem zgromadziła już jakiś majątek. Być może w formie gotówki, która czeka na koncie oszczędnościowym, a może w formie nieruchomości (np. działki, domu) lub ruchomości (np. samochodu). Od razu pojawia się pytanie, co dzieje się z tym wszystkim po ślubie? Czyją własnością stają się te rzeczy?Aby to dobrze zrozumieć, należałoby się odnieść do doktryny prawa i kwestii majątku osobistego. Wszystkie składniki, które wchodzą w skład majątku osobistego zostały uregulowane w art. 33 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Do majątku osobistego należą w szczególności: przedmioty majątkowe, które zostały nabyte przed ślubem; Przykład: Ania przed ślubem kupiła mieszkanie. Zdecydowała razem z mężem, że nie będą zawierać intercyzy. W takim przypadku, po ślubie to mieszkanie w dalszym ciągu będzie wchodziło do majątku osobistego Ani. Zatem w przypadku ewentualnego rozwodu, nie będzie musiała się tym mieszkaniem podzielić. przedmioty majątkowe nabyte przez dziedziczenie, zapis lub darowiznę, chyba że spadkodawca lub darczyńca postanowił inaczej; Przykład: Kasia podczas trwania małżeństwa otrzymała darowiznę od babci w postaci działki budowlanej. Wówczas ta działka należy wyłącznie do Kasi, chyba że zapis w umowie darowizny stanowiłby, że jest przeznaczona dla obojga małżonków. przedmioty majątkowe służące wyłącznie do zaspokajania osobistych potrzeb jednego z małżonków; Przykład: Jowita uwielbia trenować na rowerze i kiedy tylko ma okazję wyrusza na trasy rowerowe. Rower jest używany wyłącznie przez nią i nigdy nie korzystał z niego jej mąż. Po ustaniu małżeństwa rower będzie jej własnością. prawa niezbywalne, które mogą przysługiwać tylko jednej osobie; Przykład: Anita ze względu na rodzaj wykonanej pracy otrzymała prawo do mieszkania służbowego, w którym zamieszkuje wspólnie z małżonkiem. Po rozwodzie takie prawo będzie przysługiwało wyłącznie Anicie. przedmioty majątkowe uzyskane z tytułu nagrody za osobiste osiągnięcia jednego z małżonków; Przykład: Emilka w trakcie trwania małżeństwa brała udział w konkursie literackim i wygrała w nim kwotę 10 000 zł. Po ustaniu związku małżeńskiego kwota nagrody nie wchodzi w skład zgromadzonego majątku wspólnego. prawa autorskie i prawa pokrewne, prawa własności przemysłowej oraz inne prawa twórcy; Przykład: Karolina po ślubie uzyskała patent na zgłoszony przez nią wynalazek. Ten patent wchodzi wyłącznie do jej majątku osobistego. przedmioty majątkowe nabyte w zamian za składniki majątku osobistego. Przykład: Beata otrzymała od rodziców przed ślubem kolekcję unikatowej, kolekcjonerskiej porcelany. Po ślubie sprzedała tę kolekcję i za pieniądze z niej uzyskane kupiła samochód. Ten samochód nie będzie wchodził do majątku wspólnego małżonków. Gdy wszystko układa się pomyślnie, prawo majątkowe w małżeństwie nie ma aż tak wielkiego znaczenia. Niemniej czasem, nawet mimo wielkiego uczucia osoby decydują się zabezpieczyć przed sytuacjami losowymi, które niestety czasem się zdarzają i w związku z tym decydują się na intercyzę. Zobacz także:Intercyza. Musisz TO wiedzieć o umowie małżeńskiej! Czy warto podpisać intercyzę? Intercyza jest małżeńską umową majątkową, dzięki której małżonkowie mogą ograniczyć lub rozszerzyć wspólność majątkową, czy też wprowadzić całkowitą rozdzielność majątkową. Nie sposób pominąć tego aspektu, gdy na świeczniku jest rozpatrywane prawo majątkowe w małżeństwie. Główne powody, które przemawiają za podpisaniem intercyzy: 1. Bezpieczeństwo finansowe małżonków Dla jednego bezpieczeństwem jest posiadanie wspólnego majątku, inni zaś widzą w tym zagrożenia. W końcu nigdy nie wiadomo, co przyniesie życie. Czasem zdarza się, że jeden z małżonków popada w długi (np. przez nieudany pomysł na biznes), wówczas w przypadku majątku wspólnego zobowiązania zostaną pokryte nie tylko z majątku osobistego osoby, która wpadła w tarapaty, ale też z majątku jego małżonka. Dzięki intercyzie można temu zapobiec. W takim przypadku za długi odpowie tylko ta osoba, która je zaciągnęła, zaś majątek drugiego małżonka pozostaje bezpieczny. 2. Niezależność finansowa Intercyza umożliwia całkowitą swobodę w dysponowaniu gromadzonymi dochodami. Każdy z małżonków ma swoje oddzielne finanse. Jeśli zatem jeden z małżonków chce dokonać większego zakupu, np. nieruchomości i finansować ją kredytem hipotecznym, wtedy bank będzie badać wyłącznie zdolność kredytową zainteresowanego. Zazwyczaj przy większych kredytach tj. powyżej 20 000 zł (w zależności od banku) wymagana jest zgoda małżonka na zaciągnięcie zobowiązania. Zatem dopóki małżonek nie wyrazi zgody, mamy związane ręce. 3. Rozwód bez podziału majątku Zdaję sobie sprawę, że biorąc ślub nikt nie zakłada rozwodu. W końcu po co brać ślub, gdy myśli się o rozwodzie. Niemniej, analizując prawo majątkowe w małżeństwie nie sposób nie wspomnieć o tej kwestii. Podczas rozprawy rozwodowej zazwyczaj największe batalie toczone są o opiekę nad dziećmi i pieniądze. Oczywiście na nic nie ma utartej reguły i schematu, a życie jest nieprzewidywalne. Można jednak ograniczyć ciężar ewentualnych komplikacji podpisując intercyzę i w ten sposób zapewnić sobie spokój. To prawie, jak ubezpieczenie od ewentualnych konfliktów i problemów.🍀 Co tracisz podpisując intercyzę? Oprócz pozytywnych aspektów, jakie wynikają z podpisania intercyzy, ma ona też swoje ciemne strony. 1. Wspólne rozliczenie podatkowe Jeśli jeden z małżonków zarabia zdecydowanie więcej niż drugi, wówczas dużo korzystniejszym rozwiązaniem jest wspólne rozliczenie podatkowe. Niestety nie jest to możliwe, jeśli u małżonków ustanowiono rozdzielność majątkową. 2. Zaciąganie razem zobowiązań kredytowych W przypadku, gdy małżonkowie chcą zaciągnąć kredyt, a wcześniej podpisali intercyzę, wówczas ich zdolność kredytowa jest liczona oddzielnie. Niekiedy oznacza to niestety pogorszenie warunków kredytowych. Skoro znamy już wady i zalety, jakie wynikają z podpisania intercyzy, pora przejść do kwestii dziedziczenia. Ślub jednostronny – czym jest i jak go zorganizować Dziedziczenie, a prawo majątkowe w małżeństwie Podobnie jak o rozwodzie, nikt nie chce myśleć też o śmierci. Aczkolwiek w niektórych przypadkach warto wcześniej uregulować kwestię dziedziczenia. Zwłaszcza, jeśli chcemy rozdysponować majątek inaczej, aniżeli wynika wprost z przepisów (np. spisując testament). W ten sposób możemy zapewnić bezpieczeństwo finansowe bliskim zgodnie z naszą wolą. Kwestie dziedziczenia po małżonku zostały uregulowane w przepisach kodeksu cywilnego. Wyróżniamy następujące sytuacje: Dziedziczenie ustawowe w przypadku posiadania małżonka i zstępnych W pierwszej kolejności do spadku powołane są dzieci i małżonek, przy czym dziedziczą oni w równych częściach. Do tego zostało dodane zastrzeżenie, że część przypadająca małżonkowi nie może być mniejsza niż jedna czwarta całości spadku. Przykład. W skład majątku spadkodawcy i jego żony (majątku wspólnego) wchodzą zgromadzone oszczędności w kwocie 100 000 zł. Para posiada czworo dzieci. Po śmierci spadkodawcy do podziału będzie przypadało 50 000 zł. Jakie udziały będą przypadały poszczególnym osobom? żona – 50 000 zł * ¼ = 12 500 złkażde z dzieci – 50 000* ¾ : 4 = 9 375 zł Dziedziczenie, a dzieci z poprzednich związków Dzieciom z poprzednich związków przysługuje dokładnie takie samo prawo do dziedziczenia, jak dzieciom z obecnego małżeństwa. Przykład. W skład majątku spadkodawcy i jego żony (majątku wspólnego) wchodzą zgromadzone oszczędności w kwocie 200 000 zł. Spadkodawca posiadał dziecko z poprzedniego małżeństwa, a z obecną małżonką nie posiadał dzieci. Żona zachowuje połowę zgromadzonego kapitału. Zatem kwota, jaka będzie do podziału spadkowego to 100 000 zł. Żona i dziecko z poprzedniego związku zgodnie z przepisami dziedziczą w równych częściach. Ile otrzymają? żona – 100 000 zł : 2 = 50 000 złdziecko z poprzedniego związku – 100 000 : 2 = 50 000 zł Dziedziczenie w przypadku braku zstępnych spadkodawcy Gdy małżonek nie pozostawił zstępnych, do spadku zostają powołani z ustawy jego małżonek i rodzice. Udział spadkowy małżonka, który dziedziczy w zbiegu z rodzicami, rodzeństwem i zstępnymi rodzeństwa spadkodawcy wynosi połowę spadku. Małżonek dziedziczący w zbiegu z innymi spadkobiercami może jednak w takiej sytuacji żądać ze spadku, ponad swój udział spadkowy wszelkich przedmiotów codziennego użytku, z których za życia korzystał wspólnie z małżonkiem lub sam (zapis naddziałowy). Testament Jeśli spadkodawca sporządził testament i powołał małżonka do dziedziczenia, jako jedynego spadkobiercę, wówczas dzieciom przysługuje jedynie prawo do zachowku po śmierci rodzica. W przypadku, gdy uprawniony do zachowku jest niezdolny do pracy lub małoletni przysługuje mu ⅔ wartości udziału spadkowego, który należałby mu się według przepisów o dziedziczeniu ustawowym. W pozostałych sytuacjach wartość zachowku wynosi połowę należnego udziału. Jak widzisz, prawo majątkowe w małżeństwie kryje w sobie wiele zawiłości i rzeczy, z których totalnie możemy nie zdawać sobie sprawy na etapie zawierania małżeństwa. Niemniej przed ślubem warto omówić z narzeczonym kwestie prawne i zadbać o wspólną spokojną przyszłość. Pozwoli Wam to na późniejszym etapie uniknąć zbędnych nieporozumień czy rozczarowań. A jeśli mowa o dobrym przygotowaniu do ślubu, to nie zapomnij pobrać darmowej aplikacji Wedding Dream APP!🤩 Nasza Redaktor Naczelna ma dla Ciebie tam mnóstwo wskazówek, przydatnych narzędzi i materiałów, dzięki którym zorganizujesz swoje wymarzone wesele 😉 Coś się kończy, coś się zaczyna, nowy związek, nowe małżeństwo mogą zachęcać do zmiany nazwiska. A skoro zmienia się nazwisko matki, pojawia się pytanie czy można też zmienić nazwiska jej dzieci z poprzedniego małżeństwa. Jeśli chodzi o nazwisko matki (zazwyczaj rodowe) problemu nie ma, jeśli "byłego" procedura będzie skomplikowana i może być długotrwała. A jeśliJedną z podstawowych ulg odliczanych przez podatników w zeznaniu rocznym jest ulga na dziecko. Sytuacja rodziców może być bardzo różna, co powoduje, że obserwujemy wiele nietypowych przypadków. Ciekawym zagadnieniem jest możliwość odliczenia ulgi na dziecko z poprzedniego małżeństwa. Czy przepisy prawa dopuszczają taką możliwość? Zasady korzystania z ulgi prorodzinnej Aby odpowiedzieć na postawione pytanie, musimy sięgnąć do przepisów regulujących ulgę prorodzinną. Zgodnie z art. 27f ust. 1 ustawy PIT: „od podatku dochodowego podatnik ma prawo odliczyć kwotę obliczoną zgodnie z ust. 2 na każde małoletnie dziecko, w stosunku do którego w roku podatkowym: wykonywał władzę rodzicielską; pełnił funkcję opiekuna prawnego, jeżeli dziecko z nim zamieszkiwało; sprawował opiekę poprzez pełnienie funkcji rodziny zastępczej na podstawie orzeczenia sądu lub umowy zawartej ze starostą”. W myśl natomiast art. 27f ust. 3 i ust. 4 ustawy PIT: „W przypadku gdy w tym samym miesiącu kalendarzowym w stosunku do dziecka wykonywana jest władza, pełniona funkcja lub sprawowana opieka, o których mowa w ust. 1, każdemu z podatników przysługuje odliczenie w kwocie stanowiącej 1/30 kwoty obliczonej zgodnie z ust. 2 za każdy dzień sprawowania pieczy nad dzieckiem. Odliczenie dotyczy łącznie obojga rodziców, opiekunów prawnych dziecka albo rodziców zastępczych pozostających w związku małżeńskim. Kwotę tę mogą odliczyć od podatku w częściach równych lub w dowolnej proporcji przez nich ustalonej”. Zacytowane przepisy wskazują zatem na warunki, które muszą być spełnione, aby odliczenie ulgi od podatku było możliwe. Zwróćmy uwagę, że kluczowe jest wykonywanie władzy rodzicielskiej. Przepis nie warunkuje możliwości skorzystania z ulgi wyłącznie w stosunku do dzieci z aktualnego małżeństwa. Taka konstrukcja przepisów prowadzi nas zatem do wniosku, że jeżeli rodzic wykonuje władzę rodzicielską wobec dziecka z poprzedniego małżeństwa, to ma on prawo do odliczenia ulgi. Oczywiście w tym zakresie należy uwzględnić ewentualne odliczenie dokonane przez matkę dziecka. Jak widać z przedstawionych przepisów, proporcja odliczenia jest dokonywana również co do sprawowania opieki w danym miesiącu. Powoduje to, że bardzo ważne jest porozumienie pomiędzy rodzicami dziecka. Przykład 1. Podatnik ma dziecko z poprzedniego małżeństwa. Jego władza rodzicielska nie została w żaden sposób ograniczona i aktywnie uczestniczy w jego wychowywaniu. Była żona nie korzysta z odliczenia ulgi na dziecko. To oznacza, że podatnik w swoim rocznym zeznaniu może skorzystać z niej w pełnym wymiarze. Jeżeli podatnik w roku podatkowym sprawował władzę rodzicielską w stosunku do dziecka z poprzedniego małżeństwa, to może skorzystać z ulgi na dziecko w swoim rocznym zeznaniu podatkowym. Przesłanka wykonywania władzy rodzicielskiej Warto również pochylić się nad wyjaśnieniem elementarnego warunku, jakim jest wykonywanie władzy rodzicielskiej. Kluczowy jest tutaj fakt, że musi być ona wykonywana w sposób aktywny. Samo posiadanie władzy rodzicielskiej w sytuacji, gdy rodzic nie uczestniczy w wychowywaniu dziecka, nie jest wystarczającą okolicznością uprawniającą do skorzystania z odliczenia. Jak wskazał NSA w wyroku z 7 listopada 2019 r., II FSK 1174/19, dla skorzystania z ulgi konieczny jest nie tylko sam fakt bycia rodzicem posiadającym władzę rodzicielską, lecz także wykazanie czynnego uczestniczenia w procesie wychowania dziecka, rozumianego jako osobiste zajmowanie się dzieckiem i jego sprawami, tj. podejmowanie obowiązków w zakresie zaspokajania potrzeb fizycznych i duchowych – mieszkania, wyżywienia, zdrowia, bezpieczeństwa, edukacji, wychowania, wypoczynku, kultury i rozrywki, co nie sprowadza się wyłącznie do zagadnień związanych z alimentacją i łożeniem na dziecko. Dopiero tak rozumiane wykonywanie władzy rodzicielskiej daje prawo do ulgi prorodzinnej określonej w art. 27f ustawy PIT. Kluczowe w kontekście możliwości korzystania z odliczenia jest nie tylko samo posiadanie władzy rodzicielskiej, lecz także jej aktywne i faktyczne wykonywanie. Ulga na dziecko z poprzedniego małżeństwa a wspólne rozliczenie małżonków W dotychczasowych rozważaniach wskazaliśmy na możliwość odliczenia przez podatnika ulgi na dziecko z poprzedniego małżeństwa. Mając na uwadze te informacje, zastanówmy się, czy taka możliwość wystąpi również w przypadku, gdy podatnik chce rozliczyć się wspólnie z aktualną małżonką. Zasadniczo nie ma przeszkód, aby we wspólnym rozliczeniu małżonków uwzględnić ulgę na dziecko z poprzedniego małżeństwa jednego z małżonków. Co więcej, taka ulga przysługuje również w sytuacji, gdy małżonek ten nie osiąga w roku podatkowym żadnych dochodów. Jak bowiem zauważył Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej w interpretacji z 20 listopada 2019 r., nr w sytuacji kiedy rodzic dziecka nie uzyskuje dochodów, a małżonkowie dokonują wspólnego rozliczenia, rodzic ma prawo do odliczenia ulgi na dziecko, ponieważ podatek jest określany na imię obojga; tym samym odliczenie jest dokonane od podatku obliczonego na imię obojga małżonków. Należy w pełni zgodzić się z powyższym stanowiskiem. Art. 6 ust. 2 ustawy PIT wprost wskazuje, że w przypadku wspólnego rozliczenia małżonków podatek określa się na imię obojga małżonków w podwójnej wysokości podatku obliczonego od połowy łącznych dochodów małżonków. Powoduje to, że od wspólnego zobowiązania podatkowego podatnik może odliczyć ulgę na dziecko z poprzedniego małżeństwa, nawet jeżeli w danym roku nie osiąga żadnych dochodów podlegających opodatkowaniu. Przykład 2. Podatnik przez cały rok podatkowy pozostawał w związku małżeńskim, jednakże nie osiągnął żadnego dochodu. Przez cały rok sprawował aktywną władzę rodzicielską wobec dziecka z poprzedniego małżeństwa. W rocznym zeznaniu podatkowym podatnik ma prawo do rozliczenia się wspólnie z aktualną małżonką i ma prawo do odliczenia ulgi na dziecko z poprzedniego małżeństwa (z uwzględnieniem ewentualnej proporcji odliczenia przysługującej matce dziecka). Podkreślmy, że w takiej sytuacji każdy z małżonków ma prawo do dokonywania przysługujących mu odliczeń. Z ulgi na dziecko z poprzedniego małżeństwa może skorzystać również podatnik, który nie uzyskuje dochodów, jednakże rozlicza się wspólnie z aktualnym małżonkiem. Ulga prorodzinna jako odliczenie Przypomnijmy, że potocznie określana ulga na dziecko jest tak naprawdę odliczeniem od podatku. Odliczenia dokonuje się jednorazowo w zeznaniu rocznym, co oznacza, że nie ma możliwości odliczania ulgi w trakcie roku w zaliczkach na podatek. Jak podaje art. 27f ust. 5 ustawy PIT, odliczenia dokonuje się w zeznaniu rocznym, podając liczbę dzieci i ich numery PESEL, a w przypadku braku tych numerów – imiona, nazwiska oraz daty urodzenia dzieci. Na żądanie organów podatkowych, podatnik jest obowiązany przedstawić zaświadczenia, oświadczenia oraz inne dowody niezbędne do ustalenia prawa do odliczenia, w szczególności: odpis aktu urodzenia dziecka; zaświadczenie sądu rodzinnego o ustaleniu opiekuna prawnego dziecka; odpis orzeczenia sądu o ustaleniu rodziny zastępczej lub umowę zawartą między rodziną zastępczą a starostą; zaświadczenie o uczęszczaniu pełnoletniego dziecka do szkoły. Celem dokonania odliczenia ulgi na dziecko od podatku należy ulgę wykazywać w rocznym zeznaniu podatkowym oraz w załączniku PIT/O. Przechodząc do podsumowania i jednocześnie udzielając odpowiedzi na postawione we wstępie pytanie, należy podkreślić, że podatnik może skorzystać z ulgi na dziecko z poprzedniego małżeństwa. Możliwość taka wystąpi w sytuacji, gdy spełnione są ustawowe warunki odliczenia. Żaden przepis ustawy nie zabrania dokonywania odliczenia ulgi na dziecko z poprzedniego małżeństwa zarówno w indywidualnym, jak i we wspólnym zeznaniu rocznym.
Małżonkowie, którzy składają wspólne zeznanie podatkowe, mogą w nim odliczyć ulgę prorodzinną na wspólne dzieci, a także na dzieci z poprzednich związków. Jeżeli:- nie wykonujesz władzy rodzicielskiej, - nie jesteś opiekunem prawnym lub rodziną zastępczą to nie odliczysz ulgi na dziecko. Jest jednak możliwość odliczenia ulgi na nie swoje dziecko. Wybierając wspólne rozliczenie z małżonkiem odliczysz od podatku ulgę na dziecko małżonka. Ulga na dzieci jest najkorzystniejszym odliczeniem w zeznaniach rocznych podatku dochodowego. Po pierwsze dlatego, że odliczana jest od podatku, po drugie dlatego, że kwota odliczenia jest relatywnie wysoka i wreszcie dlatego, że odliczenie jest tym większe im więcej podatnik posiada dzieci. Wykonujesz władzę rodzicielską - masz ulgę ... Ulga skierowana jest do trzech grup podatników. Są to podatnicy, którzy:1. wykonywali władzę rodzicielską w roku podatkowym,2. pełnili funkcje opiekuna prawnego o ile dziecko z nimi zamieszkiwało, 3. sprawowali opiekę jako rodzina zastępcza na podstawie orzeczenia sądu lub umowy zawartej ze starostą. Jeżeli zatem podatnik nie może być zaliczony do jednej z trzech wymienionych wyżej kategorii ulga nie będzie mu przysługiwać. Dotyczy to w szczególności sytuacji, kiedy małżonek wychowuje nie swoje dzieci (np. dziecko z poprzedniego związku małżonka). Macocha lub ojczym, jeżeli nie przysposobią dziecka drugiego małżonka, nie mają prawa skorzystać z ulgi nawet wtedy, gdy faktycznie się nim zajmują. Z ulgi w takiej sytuacji skorzystać może wyłącznie małżonek, który wykonuje władzę rodzicielską. Ulga na dziecko od A do ZUlga na dziecko w pytaniach i odpowiedziach... ale są wyjątki od tej zasady Wynikają one ze sposobu obliczenia podatku. Korzystając ze wspólnego rozliczenia podatku przewidzianego dla małżonków, z ulgi na dziecko skorzysta małżonek, który nie jest biologicznym rodzicem dziecka. Ustawodawca umożliwił małżonkom odliczanie przedmiotowej ulgi od ich wspólnego podatku, co wynika z art. 6 ust. 2 ustawy o PIT. To oznacza, że w zeznaniu podatkowym składanym wspólnie przez małżonków może zostać wykazana pełna kwota ulgi z tytułu wychowywania dzieci (ze wspólnego związku oraz z poprzedniego związku małżonka), jeżeli oczywiście podatek obliczony na imię obojga małżonków, daje podstawy do pełnego wykorzystania tego odliczenia. Potwierdza to interpretacja indywidualna Dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach z 19 lipca 2010r. (IBPBII/1/415-445/10/BD), w której czytamy, że małżonkowie składając wspólne zeznanie podatkowe mogą w nim odliczyć ulgę na dziecko wspólne, a także na dziecko z poprzedniego związku małżonka. W wyżej wskazanej interpretacji organ podatkowy rozpatrywał pytanie podatnika, który wychowuje wspólnie z żoną dwóch synów. Starszy syn jest dzieckiem żony z poprzedniego związku, a drugi syn pochodzi z ich wspólnego związku. Żona podatnika nie pracuje jednakże rozliczenia podatkowego dokonują wspólnie. Podatnik nie jest biologicznym ojcem syna żony z poprzedniego związku, nie jest też on przeze niego adoptowany. Dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach zgodził się z podatnikiem, że w zeznaniu podatkowym składanym wspólnie przez małżonków może zostać wykazana pełna kwota ulgi z tytułu wychowywania dzieci (ze wspólnego związku oraz z poprzedniego związku żony), jeżeli oczywiście podatek obliczony na imię obojga małżonków, daje podstawy do pełnego wykorzystania tegoż odliczenia. Polecamy: Limity ulg i odliczeń w PITPolecamy: Najczęstsze błędy w PIT-achJest ulga nawet przy braku dochodówOdliczenie jest możliwe również wtedy, gdy małżonek, który jest rodzicem dziecka nie osiąga dochodów. Wtedy de facto przy wspólnym rozliczeniu ulga odliczana jest od podatku, którego źródłem powstania był dochód małżonka, który nie jest rodzicem dziecka. Jednakże w sytuacji kiedy rodzic dziecka nie uzyskuje dochodów, a małżonkowie dokonują wspólnego rozliczenia, podatnik będzie miał prawo do odliczenia ulgi na dziecko małżonka, ponieważ podatek jest określany na imię obojga. Tym samym odliczenie będzie dokonane od podatku obliczonego na imię obojga małżonków. Joanna Szlęzak-MatusewiczKierownik Zespołu Analiz Podatkowych Tax Care§ spłata dzieci męża z pierwszego małżeństwa (odpowiedzi: 1) Witam,moja ciocia ma taki problem:Zmarł jej mąż.Testamentu nie pozostawił.On miał dwoje dzieci z pierwszego małżeństwa.Zyli z jednej wujka wspólnej § Obowiązek alimentacyjny dzieci z pierwszego małżeństwa (odpowiedzi: 3) Mam taką prośbę o poradę. Mój