Ryzyko ciąży przy stosunku przerywanym – odpowiada Lek. Anna Syrkiewicz. Ryzyko ciąży po stosunku przerywanym i zażyciu antykoncepcji awaryjnej – odpowiada Lek. Joanna Gładczak. Wprowadzenie spermy do pochwy w połowie cyklu – odpowiada Lek. Tomasz Budlewski. Stosunek przerywany w dni płodne i dzień przed owulacją a ryzyko
Witam, mam 28 lat. Od 5 lat mam stałego partnera. Na początku naszej znajomości często współżyliśmy, nie zabezpieczając się, a uprawiając stosunek przerywany, tylko czasami prezerwatywy, ale jednak partner był nie zadowolony z doznań. Jednak stwierdziliśmy, że to zbyt ryzykowne, kiedy wyglądało na to, że zaliczyliśmy wpadkę, na szczęście był to fałszywy alarm. Potem przez jakieś 3 lata stosowałam antykoncepcję hormonalną -tabletki - d***, jednak wydaje mi się, że był to pewien przyczynek do tego, że wpadłam w depresję (trwała 4 miesiące). Poza tym bardzo powodowały spadek libido. Od tamtego czasu obawiam się zażywać tabletek. Lekarz ginekolog przepisał mi tabletki nowszej generacji - Y**. Jednak bardzo obawiam się, żeby tamto (czyli choroba) nie powtórzyła się. Wciąż nie jesteśmy jeszcze gotowi na dziecko, bo na razie dalej nie mieszkamy razem, a tylko pomieszkujemy i w niesformalizowanym związku. Uprawiamy więc znowu stosunek przerywany. Jest to jednak zbyt stresujące. Poza tym nie mogę zajść teraz jeszcze w ciążę i przez następne 2 lata, ponieważ zażywam leki psychotropowe, a to poważna sprawa, gdyby okazało się, że zaszłam. Od dwóch lat dalej stosujemy stosunek przerywany, dowiedziałam się, że to najczęstszy sposób na zaliczenie "wpadki". Mam więc pytanie: czy powinnam wrócić i spróbować może tabletek nowszych generacji? Przypominam, że już zażywam tabletki-antydepresanty, ale nowej generacji. Ginekolog o tym wie i przepisał mi wtedy Y***. Mój psychiatra stwierdził, że stanowczo powinnam zastosować antykoncepcję hormonalną, tzn. zabezpieczać się. Bo przy mojej prowadzonej terapii farmakologicznej, to bezmyślne, nie zabezpieczanie się i najczęstsze sposoby na zajście w ciążę. Proszę o komentarz w tej kwestii i poradę. Bardzo dziękuję za odpowiedź i rozwianie wszelkich wątpliwości co do antykoncepcji hormonalnej oraz stosunku przerywanego. KOBIETA, 28 LAT ponad rok temu Jak stosować prezerwatywy? Witam serdecznie! W pierwszej kolejności prosiłabym zawsze stosować się do zaleceń Pani lekarza. Tylko prowadzący Panią lekarze mają najlepszy pogląd na Pani stan zdrowia i najlepiej potrafią dobrać odpowiednie dla Pani leczenie. Stosunek przerywany jest najmniej skuteczną formą antykoncepcji. Zachęcam do przeczytania artykułu , w którym znajdzie Pani statystyki niechcianych ciąż. Przepisane tabletki mają inny skład chemiczny i inne stężenia niż przyjmowane poprzednio. Cechują się tym samym mniejszym ryzykiem wystąpienia działań niepożądanych. Jeżeli jednak zacznie Pani zauważać u siebie obniżenie nastroju bądź inne niepokojące objawy, może Pani w dowolnym momencie odstawić tabletki. Pozdrawiam 0 Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Brak zabezpieczenia podczas stosunków przerywanych a ryzyko ciąży – odpowiada Elżbieta Rhone Stosunek przerywany dzień przed owulacją a ciąża – odpowiada Redakcja abcZdrowie Czy stosunek przerywany jest skuteczny w momencie pominięcia tabletki antykoncepcyjnej? – odpowiada Redakcja abcZdrowie Stosunek przerywany a ryzyko zajścia w ciążę – odpowiada Dr n. med. Karol Kaziród-Wolski Czy jest duże ryzyko ciąży przy stosunku przerywanym? – odpowiada Dr n. med. Diana Kupczyńska Czy biorąc tabletki antykoncepcyjne i stosując stosunek przerywany bez prezerwatywy mogę zajść w ciążę? – odpowiada Redakcja abcZdrowie Stosunek przerywany - czy jest jakiekolwiek ryzyko zajścia w ciążę? – odpowiada Redakcja abcZdrowie Stosunek przerywany przy tabletkach antykoncepcyjnych a ryzyko ciąży – odpowiada Lek. Jacek Ławnicki Czy mogę zajść w ciążę po stosunku seksualnym bez wytrysku? – odpowiada Lek. Magdalena Kowalska Ryzyko zajścia w ciążę po stosunku przerywanym – odpowiada Lek. Magdalena Pikul artykuły
w 10 dniu cyklu w ciaze zaszlam w 13 dniu Udostępnij ten post. Link to postu Udostępnij na innych stronach. Gość barbakoka Gość barbakoka Goście; Napisano Sierpień 27, 2009. w drugim i
#1 Witam, tydzień przed okresem kochałam się z chłopakiem, niby nie miałam dni płodnych ale wiadomo jak to bywa, zastanawia mnie więc czy mogę normalnie dostać ten okres czy już raczej nie? Bo niby jakiś czas trwa zanim zarodek się zagnieździ w macicy prawda? reklama #2 Nie zabezpieczaliscoe sie ?? Czmeu uważasz że jesteś w ciazy ??? Inni celuja w dni ploden ,i nie zachodzą ,a Ty tydzien przed @ mialas zajaksc ? #3 Witam, tydzień przed okresem kochałam się z chłopakiem, niby nie miałam dni płodnych ale wiadomo jak to bywa, zastanawia mnie więc czy mogę normalnie dostać ten okres czy już raczej nie? Bo niby jakiś czas trwa zanim zarodek się zagnieździ w macicy prawda? Jeżeli byś zaszła w ciąże tydzień przed okresem to go nie dostaniesz #4 Nie zabezpieczaliscoe sie ?? Czmeu uważasz że jesteś w ciazy ??? Inni celuja w dni ploden ,i nie zachodzą ,a Ty tydzien przed @ mialas zajaksc ? Akurat nie mieliśmy przy sobie gumek zgodziłam się na stosunek przerywany, jedynie że względu na to że wiedziałam że powinnam nie mieć dni płodnych, ale mimo tego jestem trochę panikarą wiadomo że stosunek przerywany to średnia forma zabezpieczenia, wiem że moja wypowiedź trochę taka nieskładna i niedokladna ale głównie chodziło mi o to czy można dostać okres jeśli się zajdzie w ciążę tydzień przed nim pozdrawiam #5 Dziękuję za odpowiedź, Jeżeli byś zaszła w ciąże tydzień przed okresem to go nie dostaniesz #6 Akurat nie mieliśmy przy sobie gumek zgodziłam się na stosunek przerywany, jedynie że względu na to że wiedziałam że powinnam nie mieć dni płodnych, ale mimo tego jestem trochę panikarą wiadomo że stosunek przerywany to średnia forma zabezpieczenia, wiem że moja wypowiedź trochę taka nieskładna i niedokladna ale głównie chodziło mi o to czy można dostać okres jeśli się zajdzie w ciążę tydzień przed nim pozdrawiam To zgadzaj się dalej , tylko potem nie placz jak zajdziesz w ciaze ,a on Cie zostawi ,albo czymś zarazi,bo stosunek bez zabezpieczenia ,nie tulko ciaza grozi #7 To zgadzaj się dalej , tylko potem nie placz jak zajdziesz w ciaze ,a on Cie zostawi ,albo czymś zarazi,bo stosunek bez zabezpieczenia ,nie tulko ciaza grozi Nie musi być Pani taka niemiła, nie zna Pani ani mnie,ani mojego chłopaka, ani naszej sytuacji, wiem czym grozi taki stosunek, powtarzam, że chciałam tylko się dowiedzieć innej rzeczy której już się dowiedziałam od innej użytkowniczki forum życzę miłego wieczoru #8 Nie musi być Pani taka niemiła, nie zna Pani ani mnie,ani mojego chłopaka, ani naszej sytuacji, wiem czym grozi taki stosunek, powtarzam, że chciałam tylko się dowiedzieć innej rzeczy której już się dowiedziałam od innej użytkowniczki forum życzę miłego wieczoru Ja jie jestem nie mila , ja tylo stwierdzam fakty ,skoro zadajesz takie pytanie ,to raczej nie wiesz #9 Nie zabezpieczaliscoe sie ?? Czmeu uważasz że jesteś w ciazy ??? Inni celuja w dni ploden ,i nie zachodzą ,a Ty tydzien przed @ mialas zajaksc ? A po co od razu tak naskakiwać? Dziewczyna zadała pytanie, wystarczyło odpowiedzieć, A Ty od razu z butami w życie dziewczyny wchodzisz. Może nie chcą się zabezpieczać i to ich sprawa.. Autorko, nasz organizm jest taki że owulacja może się przesunąć nawet o tydzień. Cierpliwie poczekaj, jeśli okres nie przyjdzie możesz wykonać test ciążowy. reklama #10 A po co od razu tak naskakiwać? Dziewczyna zadała pytanie, wystarczyło odpowiedzieć, A Ty od razu z butami w życie dziewczyny wchodzisz. Może nie chcą się zabezpieczać i to ich sprawa.. Autorko, nasz organizm jest taki że owulacja może się przesunąć nawet o tydzień. Cierpliwie poczekaj, jeśli okres nie przyjdzie możesz wykonać test ciążowy. Nie nasjakuje ,ale skoro nastolatka robi takie rzeczy ,to powinna wiedzieć ,kiedy co i jak !

Witajcie :) Chciałam sie Was zapytać jakie są Wasze opinie dotyczące stosunku przerywanego? Wiem, że to żadna metoda antykoncepcyjna, ale Stosunek przerywany - zdecydowanie przeciw?

Dołączył: 2015-09-09 Miasto: katowice Liczba postów: 20 9 września 2015, 10:54 WitamOd razu piszę,że nie uważam stosunku przerywanego za metodę zdarzył mi się takowy bez zabezpieczenia i już po poznać wasze doświadcznia z tym związane, a mianowicie, czy może taki stosunek doprowadzić do ciązy czy raczej każdy niezabezpieczony może,ale chodzi mi bardziej o sytuację krótko:Kochałam się z mężem ok 11 dnia cyklu, owulacja wystepuje u mnie średnio ok 14 dnia 16 z wytryskiem na zewnątrz, na pewno zdążył, spermy nie było w 2 dni miałam ból był oczywiście, tak się złożyło jeden niezabezpieczony stosunek w tym w sumie nie zawracałabym sobie tym głowy nie siała paniki, ale miesiączka spóżnia się już parę dni ok to oczywiście nic nie znaczyć, bo zmieniałam klimat-kilkugodzinna podróż nad morze, pobyt tam i powrót oraz fakt ,że w tym cyklu maiłam multum mnie fakt,niezgodności badań, czy w preejakulacie są żywe zdolne do zapłodnienia plemniki, czy nie ale ciąża z preejakulatu to byłoby kuriozum, nie wiem nawet czy takie przypadki się zdarzały w realnym czy są na forum dzewczyny, które zaszły w ciąże przy prawidłowo wykonanym stosunku przerywanym, tzn wytrysk na zewnątrz, w odpowiednim wydaje mi się to tak nieprawdopodobne, że nawet nie zrobiłam jeszcze testu, bo nie wiem czy są podstawy do ewentualnej może to menopauza się zbliża? Dołączył: 2015-09-09 Miasto: katowice Liczba postów: 20 9 września 2015, 11:41 Ja z mezem stosuje "stosunek przerywany" od 4 lat, i nie zaszlam od niego w ciaze. A stosowałaś także w dni płodne, czy wtedy inaczej się zabezpieczasz? Dołączył: 2012-04-17 Miasto: Toruń Liczba postów: 6194 9 września 2015, 11:43 zrób test po co masz sie stresować :) Dołączył: 2014-08-11 Miasto: Luton Liczba postów: 5210 9 września 2015, 11:50 napisał(a):Magiczna_Niewiasta napisał(a):Ja z mezem stosuje "stosunek przerywany" od 4 lat, i nie zaszlam od niego w ciaze. A stosowałaś także w dni płodne, czy wtedy inaczej się zabezpieczasz?Stosuje caly czas, nie patrzac na dni plodne. Szansa na zajscie w ciaze jest tak mala, ze w ogole sie tym nie przejmuje, bardziej bym sie bala, ze gumka peknie. Dołączył: 2012-01-28 Miasto: Warszawa Liczba postów: 3204 9 września 2015, 15:41 moja kumpela stosuje te metodę "antykoncepcji" od 5 lat i nie zaszła. Dołączył: 2011-10-17 Miasto: Pieszyce Liczba postów: 13182 9 września 2015, 20:42 słyszałam o takich wpadkach. Żywego dowodu nie znam. Ja w ten sposób nie zaszlam w ciążę. Corek 9 września 2015, 20:56 W preejakulacie mogą się znajdować plemniki. Koleżanka w ten sposób ma teraz 1,5 roczne dziecko. Tyle w temacie ;) Corek 9 września 2015, 21:00 Magiczna_Niewiasta napisał(a): napisał(a):Magiczna_Niewiasta napisał(a):Ja z mezem stosuje "stosunek przerywany" od 4 lat, i nie zaszlam od niego w ciaze. A stosowałaś także w dni płodne, czy wtedy inaczej się zabezpieczasz?Stosuje caly czas, nie patrzac na dni plodne. Szansa na zajscie w ciaze jest tak mala, ze w ogole sie tym nie przejmuje, bardziej bym sie bala, ze gumka peknie. A masz dzieci? Bo ja bym się bała bezpłodności jakby mi się 4 lata takie szczęście zdarzało, w końcu to ma tylko 60% skuteczności według badań :O melani5 Dołączył: 2015-07-18 Miasto: Opole Liczba postów: 67 9 września 2015, 21:43 znam. Kolezanka ma teraz 5 letniego synka. I nawet stosunkiem przerywanym nie mozna tego nazwac. Bo podobno tylko wsaddil raz. Dołączył: 2013-12-08 Miasto: Warszawa Liczba postów: 159 9 września 2015, 22:03 Ja malinka_jezynka Dołączył: 2015-08-16 Miasto: warszawa Liczba postów: 378 9 września 2015, 22:45 ja mam 24 lata a przez 2 tak uprawialam sex z chlopakiem i nie wpadlam (jakbym nawet to nie byłaby to u nas tragedia)

W sytuacji, gdyby jednak doszło do wyżej wspomnianego zbliżenia, należy liczyć się z możliwością zajścia w ciążę, nawet pomimo dni niepłodnych, w związku z tym należy oczekiwać na miesiączkę, a gdyby ta się nie pojawiła wykonać test ciążowy. Zachęcamy także do zapoznania się z artykułami o podobnej tematyce:
Pytanie nadesłane do redakcji Witam! Mam mały problem, a mianowicie 4 lipca uprawiałem seks bez prezerwatywy z partnerką, ale do wytrysku wewnątrz nie doszło. Jakie jest prawdopodobieństwo zajścia w ciążę? W ten dzień nie wypadały dni płodne. Okres do tej pory był regularny, wiedziała dokładnie, w którym dniu będzie go miała, ale dostała 2 dni później. Robiła test ciążowy po 3 tygodniach z samego rana i na teście pokazało, że nie jest w ciąży, ale przerywanymi kreseczkami, czy należy zrobić test ponownie? Po drugim dniu miesiączkowania okres ustąpił, czym to może być spowodowane? Bardzo dużo się stresowała tym, że może być w ciąży, wysiłek fizyczny, miała zapalenie bodajże szyjki macicy, brała tabletki (antybiotyk) i smarowała z zewnątrz maścią. Odpowiedziała prof. dr n. med. Violetta Skrzypulec-Plinta ginekolog położnik, endokrynolog, seksuolog Kierownik Katedry Zdrowia Kobiety Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach Stosunek przerywany nie jest metodą antykoncepcji. U około 25-30% mężczyzn przed wytryskiem pojawia się nieodczuwalne kropelkowanie nasienia zawierające plemniki, tak więc przerwanie stosunku mogło okazać się spóźnione. Poza tym na Twoim penisie mogły się znajdować plemniki z poprzedniego wytrysku. Pamiętaj, że stosunek przerywany działa negatywnie na życie seksualne, jest przyczyną nerwic seksualnych mężczyzn, u kobiet może spowodować mechanizm blokujący zdolność do przeżywania orgazmu, sprzyja przerostowi gruczołu krokowego (prostaty), a także wystąpieniu zaburzeń równowagi hormonalnej u kobiet. Piszesz, że dziewczyna nie miała dni płodnych, pamiętaj, że stosowanie naturalnych metod sterowania płodnością jest dobre, ale w przypadku kobiet dojrzałych, takich, które znają swój organizm. Naturalne metody planowania rodziny nie powinny być traktowane jako metoda antykoncepcyjna u młodych ludzi, gdyż jest to metoda polecana kobietom, które znają swój organizm. Aby ocenić, czy były dni płodne, konieczna jest co najmniej roczna obserwacja, najlepiej połączenie obserwacji śluzu szyjkowego i temperatury ciała z metodą kalendarzykową, a każdy najmniejszy nawet stres, zmiana klimatu mogą już zafałszować wyniki. Według Indeksu Pearla 10-35 par/100 , stosujących stosunek przerywany "zachodzi w ciążę". Plemniki mogą przeżyć w narządach rodnych kobiety nawet 5 dni. Pamiętaj o prezerwatywie, która nie dość, że zabezpiecza przed nieplanowaną ciążą, to zabezpiecza przed chorobami przenoszonymi drogą płciową. Przyjmowanie antybiotyków, również wpływa na cykl miesiączkowy. By dowiedzieć się, czy Twoja partnerka jest w ciąży, zalecam zrobić badanie Beta HCG z krwi.
Mysle ze tak naprawde to wszystko zalezy od organizmu kobiety i danego zdarzenia. Ludzka natura rzadzi sie wlasnymi prawami i nie jestesmy w stanie tak do konca na nia wplynac. Dlatego bez sensu sa pytania: Napisz mi prosze czy zaszlam w ciaze. Bo i tak nawet ty sama nie znasz na poczatku odpowiedzi. Znamy tylko pewne statystyki i mozliwosc ryzyka.
Myslę że to zależy właśnie od pary i tego czy im to przeszkadza czy nie. Nam nie przeszkadza bo w czasie niepłodnym mozna wyżyć się do woil, a gdy zdazy się własnie ochota w dni płodne to kto powiedział że facet się stresuje?? po prostu robimy to by zaspokoić najpierw płeć piekną, a mezuś ma rozkosz potem przy użyciu innych fajnych dla niego metod, dla mnie stosunek przerywany to nie wyskakiwanie z kobiety, tylko kochanie się i zspokojenie kobiety, a facet potem jest zaspokajany w inny sposób , który sobie bardzo chwali.... Fakt, że może wtedy nastąpić ,,kropelkowanie" ale ja jestem na takie coś nastawiona i nic nie miałabym przeciw by powstało nowe życie. Bo chciałabym, ale ciagle odkładamy. Więc, mnie to nie stresuje i męzusia też. W głównym watku chodziło głównie o to - czy dużo jest ciąż w wyniku takiego stosunku. Odpowiedz Nie zaszłaś jeszcze w ciąże, bo masz szczęście, a nie dlatego, że ta metoda jest skuteczna - bo jest niska. Odpowiedz Liliyah ile razy napiszesz jeszcze to samo , zacielas sie czy co Odpowiedz Tosia_ napisał(a):miałao byc 85% :) :) :) a co wtedy kiedy partner nie zdąży? za każdym razem postinor? Na polskim rynku nie ma już tabletek Postinor Duo, zostały zastąpione Escapelle. preparat ten może jedynie pozostawać dostępny do wyczerpania zapasów w hurtowniach. Odpowiedz Ale to dotyczy się nie tylko małolatów,każdy może chociaż raz nie zapanować nad emocjami i co wtedy? Często martwimy się czymś jeśli są pierwsze konsekwencje,a przecież można do tego nie dopuścić. Odpowiedz mysza79 napisał(a): PoCaHoNtAz napisał(a): Nie wiem, moi malolaci ogarniaja :D :D :D Ty im kuknij lepiej w dowodzik :P Az takich malolatow nie biore 8) Po 20 dopiero :D :D :D Odpowiedz PoCaHoNtAz napisał(a): Nie wiem, moi malolaci ogarniaja :D :D :D Ty im kuknij lepiej w dowodzik :P Odpowiedz mysza79 napisał(a): PoCaHoNtAz napisał(a): Ja ufam, bo taki mlody to tym bardziej nie chce zmajstrowac kurczaka ale z drugiej strony takiemu młodemu częściej jest trudno zapanować nad "emocjami" (haha, jak to pieknie ujełam ;) ), aniżeli bardziej dojrzałemu facetowi... Ja w każdym razie nie wyobrażam sobie stosować tę metodę, jako metodę antykoncepcji. oczywiście czasami decydowalismy się na to, ale to było z moim facetem i na takiej zasadzie, że jak będzie fasolka, to będzie, jak nie będzie to jeszcze lepiej. Nie wiem, moi malolaci ogarniaja :D :D :D Odpowiedz PoCaHoNtAz napisał(a): Ja ufam, bo taki mlody to tym bardziej nie chce zmajstrowac kurczaka ale z drugiej strony takiemu młodemu częściej jest trudno zapanować nad "emocjami" (haha, jak to pieknie ujełam ;) ), aniżeli bardziej dojrzałemu facetowi... Ja w każdym razie nie wyobrażam sobie stosować tę metodę, jako metodę antykoncepcji. oczywiście czasami decydowalismy się na to, ale to było z moim facetem i na takiej zasadzie, że jak będzie fasolka, to będzie, jak nie będzie to jeszcze lepiej. Odpowiedz dagulina napisał(a):Pepper napisał(a):Wiecie co ja bym chyba nerwowo wykitowała przy tej tzw. "metodzie" ;) Za każdym razem bałabym się, że "coś" jednak facetowi wyleciało :P mam takie samo zdanie, to żadna metoda. dokładnie tak samo uważam Odpowiedz Pepper napisał(a):Wiecie co ja bym chyba nerwowo wykitowała przy tej tzw. "metodzie" ;) Za każdym razem bałabym się, że "coś" jednak facetowi wyleciało :P mam takie samo zdanie, to żadna metoda. Odpowiedz Wiecie co ja bym chyba nerwowo wykitowała przy tej tzw. "metodzie" ;) Za każdym razem bałabym się, że "coś" jednak facetowi wyleciało :P Odpowiedz %stoklosa% napisał(a):A to rzeczwiscie ryzykowne. a dopuszczanie mozliwosc, jezeli na przyklad mialbyscie ochote a nie byloby srodkow ? Moze wtedy warto zaufac tej metodzie ? Piszesz do mnie? Odpowiedz A to rzeczwiscie ryzykowne. a dopuszczanie mozliwosc, jezeli na przyklad mialbyscie ochote a nie byloby srodkow ? Moze wtedy warto zaufac tej metodzie ? Odpowiedz ramona17 napisał(a):kurcze, ja bym była za każdym razem zestresowana a to odebrałoby mi raczej skutecznie ochotę i przyjemność z kochania się z moim facetem moja ochota na bazykanko tez by poszla sio lol Odpowiedz dagulina napisał(a): powodzenia jak ktoś stosuje taka "metode" nerwicy można sie nabawić Ja tam sie niczym nie stresuje nigdy. Zawsze "na wyskok" dzialam w plodne dni :D magduś* napisał(a): lol Ja swojemu mężowi też nie ufam, nie mówiąc o facecie, wróć: chłopcu, który jest niedoświadczony i ma...20 lat? :o lol Ja ufam, bo taki mlody to tym bardziej nie chce zmajstrowac kurczaka Odpowiedz kurcze, ja bym była za każdym razem zestresowana a to odebrałoby mi raczej skutecznie ochotę i przyjemność z kochania się z moim facetem Odpowiedz barbarosa napisał(a):czyli wniosek jest jeden to jest dobra metoda dla tych,którzy żyją w stałym zwiazku i biorą pod uwagę ewentualnosć ciązy i nie bedą tej ewentualnej ciązy uwazać za problem na pewno nie dla nastolatek na imprezie które gdzieś z kims po paru piwkach... Ja również uważam tę metodę dla par w stałych związkach (lub/i małżeństw) My stosujemy tę metodę cały czas i :P ale mam zamiar założyć spirale bo lubię iść na całość :D a dodoam że w ciążę zarówno 1 jak i 2 zaszłam po kilku cyklach "ciężkich" starań :P NUKA napisał(a):no chyba ze ktos nie boi sie ciazy to wtedy mozna sie tak bawic :) nio :) Odpowiedz no chyba ze ktos nie boi sie ciazy to wtedy mozna sie tak bawic :) Odpowiedz powodzenia jak ktoś stosuje taka "metode" nerwicy można sie nabawić Odpowiedz lol Ja swojemu mężowi też nie ufam, nie mówiąc o facecie, wróć: chłopcu, który jest niedoświadczony i ma...20 lat? :o lol Odpowiedz taaa..to takie pare minut zabawy i kilkanaście dni stresu... czasem nam sie zdarzy poszalec, nie mowie, ale ostatnio jestem az nazbyt ostrozna i kiedy istnieje choc minimalna szansa na ciąze to "ubranko" albo inne zabawy, ale tak by sie potem nie stresowac przyjdzie nie przyjdzie@... wybaczcie, ale jak przeczytałam o 16 latce która ufa swojemu chłopakowi ze zdązy..hmmmm.....ja nawet mężowi w tym względzie nie ufam;) Odpowiedz zdarzyło się klika razy zastosować, ale niewarte to było moich nerwów po i jego przed Odpowiedz Ja majac 18 lat tez stosowałam ta super metode, mialam faceta kilka lat starszego od siebie i ufalam ze wie co robi, i moze i wiedzial na wlasna osiemnastke dowiedzialam sie ze jestem w ciazy ginekolog sie bardzo zdziwil gdyz mam tylozgiecie macicy i ponoc trudno normalnie zajsc w ciaze tak wiec moje kochane to zadna antykoncepcja !!! jestem przykladem tego ze nie dziala, przez reszte zycia stosowałam tabletki i tylko im mozna zaufać Odpowiedz Kamisia166, stosunek przerywany to nie zadna metoda...to rosyjska ruletka...nie jest to kwestia zaufania...jemu sie moze wydawac ze zdarzyl a jednak ta jedna malenka kropeleczka wczesniej to juz szansa na poczecie..zabezpieczajcie sie jakos dodatkowo bo taka metoda to nie metoda Odpowiedz Kamisia166 napisał(a):Ponieważ ja też zaufałam tej metodzie.. A raczej mojemu chłopakowi który twierdzi, że panuje nad sobą i nie mam się przejmować tym, że może coś z tego być potem.. najwazniejsze,zebys ufała sobie :) pomysl o innej,skuteczniejszej metodzie tym bardziej ze masz tylko 16 lat,to nie czas na dziecko,życze powodzenia Odpowiedz Przeczytałam wasze opinie na temat stosunku przerywanego i szczerze trochę się zaniepokoiłam o siebie.. Ponieważ ja też zaufałam tej metodzie.. A raczej mojemu chłopakowi który twierdzi, że panuje nad sobą i nie mam się przejmować tym, że może coś z tego być potem.. Na początku się nie bałam ale teraz kiedy trochę okres mi się spóźnia to mam jakieś dziwne paranoje, że może jednak nie potrzebnie mu tak bezgranicznie wierzyłam.. Macie racje Ta metoda jest Dla tych którzy mają stalowe nerwy... Trzymajcie kciuki żebym jednak nie była w ciąży ;) Odpowiedz Oczywiście że to metoda dla starych dobrych małżeństw KTÓRE NIE BOJA SIE WPADKI. :P Jak zjdę w ten sposób w ciąze - to was powiadomię.. :P Odpowiedz hej po rzuceniu tabletek antykoncepcyjnych przez pół roku właśnie miałam tylko stosunki aby moj organizm odpoczął i przygotowal się na miesiące temu zaczęliśmy "strzały" na całego i zaszlam w upragnioną ciążę,którą niestety straciłam w 5tygodniu. :( Teraz lekarz każe stosować tabletki anty,ale sama nie wiem czy chcę ponownie je brać,czy pozostać przy stosunku przerywanym?To metoda tylko dla sprawdzonego partnera,nigdy dla jednorazowej o tym pamiętać. Odpowiedz barbarosa napisał(a):a pewno nie dla nastolatek na imprezie które gdzieś z kims po paru piwkach... no napewno nie, ale pewnie czesto tak sie zdarza. Odpowiedz czyli wniosek jest jeden to jest dobra metoda dla tych,którzy żyją w stałym zwiazku i biorą pod uwagę ewentualnosć ciązy i nie bedą tej ewentualnej ciązy uwazać za problem na pewno nie dla nastolatek na imprezie które gdzieś z kims po paru piwkach... 8) Odpowiedz dagulina napisał(a):a juz po - kochanie zdazyles??? i wielki stres czy @ przyjdzie czy nie. i męczarnia do następnego okresu... wszytskiego się odechciewa Odpowiedz predzej nerwicy mozna sie nabawic. przyznam sie ze kiedys tak z moim mezem sie kochalismy ale bardzo szybko pomyslelismy o innej bardziej skutecznej anykoncepcji. stres i jeszcze raz stres zero przyjemnosci z kochania sie. a juz po - kochanie zdazyles??? i wielki stres czy @ przyjdzie czy nie. Odpowiedz barbarosa napisał(a):no własnie,dla was to nie jest taki stres bo jakby wyszło to i tak byscie sie cieszyli ale jeśli ktoś naprawde nie chce być rodzicem to sorry...wg mnie lekkomyślność bardzo mądre zdanie, a ja całkowicie się pod nim podpisuje. barbarosa napisał(a):no bo jak tu myśleć o parnerce kiedy sie myśli tylko o tym zeby zdążyc osoby uprawjające stosunek przerywany chyba tak naprawde nie doswiadczyły prawdziwej bliskosci i przyjemności jaką daje sex Odpowiedz saaandraaa napisał(a):zresztą u nas nie jest to taki stres. najwyżej... no własnie,dla was to nie jest taki stres bo jakby wyszło to i tak byscie sie cieszyli ale jeśli ktoś naprawde nie chce być rodzicem to sorry...wg mnie lekkomyślność czytałam ostatnio ze stosunek przerywany w ogóle nie jest zaliczany do metod antykoncepcyjnych ze względu na jego znikomą skuteczność oraz o tym ze jest wręcz odradzany bo moze wywołać nerwicę i ze nie sprzyja bliskosci miedzy partnerami no bo jak tu myśleć o parnerce kiedy sie myśli tylko o tym zeby zdążyc Odpowiedz saaandraaa napisał(a):to był jego wybór a nie mój. on nie lubi prezerwatyw zabrzmialo tak jakbys nie miala w tej kwestii nic do powiedzenia ...moj tez nie przepada, ale dla mni to robi, stwierdzil ze woli z gumka niz jakbym miala prochy lykac i z tego sie ciesze...a za taki stosunek przeryway to ja dziekuje...zastanawia mnie jaka przyjemnosc daje mokre przescieradlo czy kubeczek , chociaz w szczegoly "techniczne" wolalbym sie nie zaglebiac lol Odpowiedz saaandraaa napisał(a):o był jego wybór a nie mój. on nie lubi prezerwatyw. a tabletki? Odpowiedz to był jego wybór a nie mój. on nie lubi prezerwatyw. zresztą u nas nie jest to taki stres. najwyżej... Odpowiedz Joasik napisał(a):..... Natomiast jest dla mnie nie zrozumiałe w momencie, kiedy na ciążę sobie pozwolić nie można lub w żadnym razie jej się nie chce. dla mnie również... Zastanawia mnie jedno czemu ludzie wybierają stosunek przerywany? Toż gumki nie kosztują majatku.... Odpowiedz kasiaa napisał(a):bo nie ma metody zebezpieczajacej w 100% przed ciaza. masz rację, ale są takie które są bardziej ryzykowne i takie mniej..... Jeszcze jeżeli ktoś może przyjąć do wiadomości duże ryzyko zajścia w ciąże to ok jego sprawa, jeżeli tak lubi..... Natomiast jest dla mnie nie zrozumiałe w momencie, kiedy na ciążę sobie pozwolić nie można lub w żadnym razie jej się nie chce. Tak sobie myślę, że w tej chwili jednak pary mają wybór i mogą się zdecydować na coś mniej stresującego, a nie później zastanawiać się gdzie załatwić tabletki wczesnoporonne..... No ale każdy ma prawo wyboru i choćbyśmy się tu rozpisały jeszcze nakilka stron to jak ktoś będzie chciał w ten sposób robić to będzie i tyle.... Odpowiedz co sie gówkujecie.. każdy robi jak chce :) jakas metoda to jest... ale mało skuteczna.... osoby decydujace sie na stosunek przerywany jako metode zapobiegajaca zajsciu w ciaze powinny przyjać do wiadomosci ewentualną wpadke.. jak zreszta w każdej metodzie, bo nie ma metody zebezpieczajacej w 100% przed ciaza. Odpowiedz Nie rozumiem dlaczego ktoś stosunek przerywany "wpisał" do środków zapobiegających skoro powinno to chyba znaleźć się w dziale "comiesięczny stres":) Odpowiedz saaandraaa napisał(a):my przez pięć lat stosowaliśmy tą metodę. Sandra dlaczego "metodę" ? jak to zadna metoda Odpowiedz my przez pięć lat stosowaliśmy tą metodę. Odpowiedz GABA juz za bardzo nnie pamietam jak do tego doszlo.. wiem ze do zaplodnienia doszło 27 grudnia, a 11 grudnia miałam ostatni okres.. zatem w sam srodek cyklu.. okresu płodnego... Odpowiedz barbarosa napisał(a):szczerze?jakbym miała w taki sposób uprawiać seks,to ja dziękuje wole obejrzeć film i sie wyspać Odpowiedz stosunek przerywany NIE JEST METODĄ ANTYKONCEPCYJNĄ szczerze?jakbym miała w taki sposób uprawiać seks,to ja dziękuje wole obejrzeć film i sie wyspać :) nie wiem czy ktokolwiek ma z tego przyjemność facet na pewno nie Odpowiedz O jej ! ale dyskusja się rozwinęła.... KASIAA - a czy pamietasz dokładnie jak to było w twoim przypadku? czy zaszłaś w ciąże poprzez kropelkowanie małzika, i w którym dniu cyklu były wtedy przytalnka?? U mnie raz były 4dni prze dniem SZ. innym razem 1 dzień przed i w dniu SZ,i zawsze była obecność śluzu płodnego. Hmmm, wiadomo ze taka metoda to żadna, mnie własnie ciekawi to dlaczego nie zachodze w ciążę ... ja akurat jestem gotowa na drugie dziecko, ale mój małż nie chce (choć gdyby było na pewno byłby szczęsliwy) ale świadomie nie chce podjąc tej decyzji, więc czasem gdy jesteśmy na głodzie seksowym, a wypada to w dni płodne troszkę baraszkujemy lecz bez efektów specjalnych, bo małzik jest na luzie i nie myśli wtedy o orgaźmie i nie musi szybko wyskakiwać by zdąrzyć. No i tak sobie myślę.... jak to własciwie jest, są jakieś statystyki itd, różne ostrogi ale nigdzie nie dokładnych opisów kobiet - ,, było przytalnko 3 dni przed dniem szczytu ale bez śmietanki wewnątrz a mimo to jestem w ciąży'' Jednak polecam ją faktycznie kobietom gotowym na ewentualną ciążę - ja bym cieszyła się z dzidziusia bo go pragnę aleodkładam z innych powodów i ciężko mi się zdecydować, więć nie obawiam się tej metody lecz czuję nieokój bo myslałam że coś może z nami nie tak, no ale skoro można i 2 lata ją stosować jak koleżanka powyżej to może i z nami jest wszystko ok, tylko nie był moze akurat plemniczka, lub nie dotarły do mety , no bo w końcu w takim kropelkowaniu jest ich pewnie malusieńko.......Pozdrawiam serdecznie :P Odpowiedz No innego rozsądnego wytłumaczenia nie ma no chyba ze ktoś lubi taka zabawę co msc czekając na @ to ok:) Odpowiedz agusica napisał(a):To chyba metoda dla tych którzy chcą zaoszczędzić na prezerwatywach lub tabletach wlasnie i sie tez tak jakos skojarzylo Odpowiedz To chyba metoda dla tych którzy chcą zaoszczędzić na prezerwatywach lub tabletach Odpowiedz moja kuzynka tez liczyla na to ze zdaza...i urodzila sliczna coreczke to zadna metoda, to taka jak to napisala Hala rosyjska ruletka Odpowiedz kurcze nawet nie chcę sobie wyobrażać, że liczę na to, że tym razem też się uda :o No i raczej trudno sie wyluzować, gdy obie strony myślą głównie o tym ,żeby zdążyć.... To tak jak wyskakiwać z pędzącego pociągu - 10 razy się uda a za 11 połamiemy nogi... Niby fajna zabawa, bo adrenalina i ta radość wielka gdy się widzi, ze przyszła @ (czyli i tym razem "nogi całe"). No ale powiedzmy sobie szczerze, chyba jednak wolę inne sposoby podnoszenia adrenaliny, a sport ekstremalny pt. " stosunek przerywany" zostawiam dla tych, którzy uwielbiają taki "automasochizm" Odpowiedz Moja córeczka jest idealnym przykładem na to, że ta metoda nie jest skuteczna metodą. :) przez cały czas stosowałam tą metodę.. aż po 2 latach zaszłam w ciąże. Odpowiedz Dla mnie to żadna metoda antykoncepcyjna, nigdy jej nie stosowałam. Mam bardzo nieregularne cykle, więc czekając na okres nabawiłabym się chyba nerwicy . Pozatym za każdym razem „po” zastanawiałabym się, czy aby na pewno nie poczęliśmy dzidziusia :o . Zgadzam się z twierdzeniem, że ta metoda jest dobra dla par, które zastanowiły się nad tym, i w przypadku powiększenia się rodziny nie będą robiły z tego problemu Odpowiedz Path_23 napisał(a):a co jesli przy stosunku przerywanym jednak "przytrafi" im sie ciąza a oni stwierdzą, że jednak niechcą miec dziecka? wydaję mi się Path_23 że szukasz na siłę problemu. ja etz znam pary, które tak podchodza do rzeczy. Świadomie decyzji podjać nie potrafią i zdają się na slepy los, ale "oszukują"się, że robią coś, by zapobiec ciązy. Odpowiedz ja rozumiem chyba Cibie justalko.. chodzi o to jak para chce miec dziecko,ale ciągle odkłada to na później i później.. Odpowiedz widzę ze sie nie rozumiemy, trudno..nie wiem jak Ci to wytłumaczyć ..napisałam przecież ze dla osób którzy chcą mieć dziecko ale nie mogą sie zdecydować w danym czasie.... aha i chodzi mi też o sytuacje nie tylko pierwszej ciaży ale i Odpowiedz a co jesli przy stosunku przerywanym jednak "przytrafi" im sie ciąza a oni stwierdzą, że jednak niechcą miec dziecka? Odpowiedz wieszz nam kilka par, którzy chcą mieć dziecko a ostatecznie nie mogą sie na nie zdecydować, bo zawsze mają obawy czy sobie poradzą, czy zapewnią mu odpowiedni byt...wiem ze to nie dobre myślenie,ale niestety nie uwszystkich jest tak kolorowo Odpowiedz justalka napisał(a):Możliwe że to dobra metoda dla osób którzy chcą mieć dziecko ale nie mogą sie zdecydować hmm, chyba jednak decyzje o dziecku nalezy podjąc świadomie Odpowiedz Możliwe że to dobra metoda dla osób którzy chcą mieć dziecko ale nie mogą sie zdecydować ..... dla tych dla których poczęcie dziecka nie bedzie żadnym problemem...jakby jednak metoda zawiodła (choc to zadna metoda ) Odpowiedz rosyjska ruletka trzeba mieć mocne nerwy Odpowiedz no dokłądnie,chyba dla tych któzy lubia adrenaline:) Path_23 napisał(a):Tosia_ napisał/a: za każdym razem postinor? to chyba nie najlepsze rozwiązanie... tez tak sądze,dlatego pytam Odpowiedz Tosia_ napisał(a): za każdym razem postinor? to chyba nie najlepsze rozwiązanie... gaba napisał(a):Pytam ponieważ sama czasem (sporadycznie ) stosuję taką metodę w dni śluzu płodnego i na razie nie wpadłam. hmm a jak bardzo po tym wszystkim sie stresujesz? ja bym popadłam w paranoje.... "metoda" dla ryzykantów :P Odpowiedz miałao byc 85% :) :) :) a co wtedy kiedy partner nie zdąży? za każdym razem postinor? Odpowiedz Dokładnie Tosiu. Nie oszukujmy się, seks zazwyczaj uprawia się dla przyjemności, zwłaszcza gdy myślimy o zabezpieczeniu, nie wierzę, ze przy tej "metodzie" mozna się wyluzować, zapomnieć i czerpać z seksu maksymalną przyjemność. Odpowiedz Dla mnie to też żadna metoda,trudno to metoda nazwać..Według moich badań do pracy licencjackiej stosuje ją 805 młodzieży zazwyczaj z opłakanym skutkiem Moja koleżanka zaszła w ciąze wskutek stosunku bym umarła ze strachu,ale wszyscy którzy mnie znają tym forum wiedzą ze ja wyjątkowo histeryczna jestm pod tym względem Odpowiedz Nie wiem jaka jest skuteczność antykoncepcyjna tej metody, podejrzewam,że niezbyt wysoka, ale wielokrotnie czytałam o tym, że jest to metoda na dłuższą metę bardzo stresująca dla partnerów, zwłaszcza dla mężczyzn. I wcale sie temu nie dziwię. Dlamnie to zadna metoda. Odpowiedz gaba, stosunek przerwyany to była moja metoda antykoncepcyjnba przez 3 lata. Nigdy nie zwracałam uwagę na dni. I zawsze było OK. A jak zaczelismy starac sie o dzidziusia to w 3 cyklu nam sie udało :P Odpowiedz Wydaje mi sie że prawdopodobieństwo zajscia w ciaże wtedy jest bardzo małe, ale jednak jest,wiec nigdy nic niewiadomo Odpowiedz jestem z moim choplakiem 4 lata. bralam tab anty przez prawie 3.5 roku. przestalam brac tabletki w lutym tego roku nie uzywamy prezerwatyw, nic tylko stosunek przerywany:) zastanawiam sie ile z 19 odp. Strona 1 z 1 Odsłon wątku: 17999 Zarejestrowany: 11-02-2011 19:11. Posty: 642 IP: Poziom: Przedszkolak 6 października 2013 21:37 | ID: 1026134 WITAM. Mam problem, który mnie bardzo męczy. Otóż, 3 paź miałam owulację (bolał mnie jajnik)był to 13 dc (cykle mam 26 - 29 dni wahają się), 5 października doszło do stosunku przerywanego - bardzo krótko 15 sek nie dłużej, wcześniej miałam członka męża w ustach. Teraz bardzo boję się że mogę być w ciąży... Czytałam różne wypowiedzi na temat tego czy w preejakujacie moga być plemniki zdolne do zapłodnienia, zdania są podzelone...Proszę Was o zdanie... 6 października 2013 21:58 | ID: 1026139 Jeśli nie doszło do wytrysku szanse na ciążę są minimalne. A to, że wcześniej był seks oralny nie ma żadnego znaczenia :) 6 października 2013 22:01 | ID: 1026140 Klaudia, jak bardzo boisz się, że możesz być w ciąży.. To możesz skorzystać z tabletki... 72 h po, o ile lekarz ginekolog Ci taką przepisze... 6 października 2013 22:12 | ID: 1026143 aguska798 (2013-10-06 22:01:22)Klaudia, jak bardzo boisz się, że możesz być w ciąży.. To możesz skorzystać z tabletki... 72 h po, o ile lekarz ginekolog Ci taką przepisze... Osobiście nie skorzystałabym, tym bardziej, że nie doszło do wytrysku, ale wybór Klaudii. 6 października 2013 22:15 | ID: 1026144 Mama Julki (2013-10-06 22:12:53) aguska798 (2013-10-06 22:01:22)Klaudia, jak bardzo boisz się, że możesz być w ciąży.. To możesz skorzystać z tabletki... 72 h po, o ile lekarz ginekolog Ci taką przepisze... Osobiście nie skorzystałabym, tym bardziej, że nie doszło do wytrysku, ale wybór Klaudii. Ale zawsze zostaje jakieś ale.... I bez wytrysku można w ciążę zajść, zawsze można się wcześniej zabezpieczyć i się nie bać... Ale Polak mądry po szkodzie :) 5 klaudi90 Poziom: Przedszkolak Zarejestrowany: 11-02-2011 19:11. Posty: 642 7 października 2013 09:36 | ID: 1026205 dokładnie, mądry Polak po szkodzie... pierwszy raz się nam tak zdarzyło a teraz boję się panicznie...okres mam mie dopiero 17. do tego czasu chyba zwariuję...a ta tableta co się zażywa do 72 h po to nie dla mnie. Jak już jestem w ciąży to jestem i nie mogę tego zmienić. Przecież to by było zabicie rozwijającego się dziecka - ja tak to odbieram. Jednak mam nadzieję że w ciąży nie jestem, cały czas o tym myślę i tak się w to wkręcam że już chyba objawy ciąży mam, masakra jakaś....jeszcze nie jestem gotowa na drugie dziecko nie tylko psychicznie ale warunki mieszkaniowe i moje studia mnie Dziewczyny za opowiedź. 6 Mama899 Zarejestrowany: 15-04-2013 09:05. Posty: 1228 7 października 2013 10:02 | ID: 1026217 no to szybko 15 s :P nie ale tak powaznie oczywiscie ze sa szanse na ciaze bo stosunek przerywany jest najgłupszym ze wszystkich możliwych 7 października 2013 10:04 | ID: 1026222 Pocieszę cię może, kiedy powiem, że nie znam pary, która poczęłaby dziecko bez wytrysku ;) Niby jest takie prawdopodobieństwo, ale jakoś na żywym przykładzie o tym nie słyszałam :) 8 Joaśka35 Poziom: Starszak Zarejestrowany: 11-06-2010 18:03. Posty: 8329 7 października 2013 10:05 | ID: 1026224 normalnie jak czytam takie posty to szlag mnie trafia a jak je pisze studentka to noż w kieszeni sie otwiera..... jestem juz znudzona postami o rzekomych ciążach,wytryskach,no i jeszcze teraz co drugi temat to śluby....... Ostatnio edytowany: 07-10-2013 10:08, przez: Joaśka35 7 października 2013 10:06 | ID: 1026225 Joaśka35 (2013-10-07 10:05:35) normalnie jak czytam takie posty to szlak mnie trafia a jak je pisze studentka to noż w kieszeni sie otwiera..... jestem juz znudzona postami o rzekomych ciążach,wytryskach,no i jeszcze teraz co drugi temat to śluby....... siu, każdy porusza takie tematy, jakie go interesują :) 10 Joaśka35 Poziom: Starszak Zarejestrowany: 11-06-2010 18:03. Posty: 8329 7 października 2013 10:11 | ID: 1026228 rozumiem,ale to już do przesady,każdy sex wiąże się z ryzykim zajścia w ciąże,nie chcesz dziecka zrezygnuj z sexu,co to za przyjemność kilka sekund...... 7 października 2013 10:15 | ID: 1026234 Joaśka35 (2013-10-07 10:11:11)rozumiem,ale to już do przesady,każdy sex wiąże się z ryzykim zajścia w ciąże,nie chcesz dziecka zrezygnuj z sexu,co to za przyjemność kilka sekund...... No ten wniosek nie ulega wątpliwości... Mam nadzieję, że Klaudia weźmie to pod uwagę następnym razem... 12 gocha2323 Poziom: Maluch Zarejestrowany: 23-04-2013 20:58. Posty: 12534 7 października 2013 11:49 | ID: 1026286 ja zaszłam w ciąże podczas stosunku przerywanego, sto razy sie udało a 101 raz juz nie. Do tej pory nie wiem jak to sie stało. Ale za to mam teraz cudownego syna 7 października 2013 12:52 | ID: 1026335 gocha2323 (2013-10-07 11:49:42)ja zaszłam w ciąże podczas stosunku przerywanego, sto razy sie udało a 101 raz juz nie. Do tej pory nie wiem jak to sie stało. Ale za to mam teraz cudownego syna O widzisz - to jesteś dowodem na to, że jednak wytrysk wcale nie jest konieczny :) 14 Malwina. Poziom: Starszak Zarejestrowany: 18-04-2012 17:23. Posty: 3153 7 października 2013 13:11 | ID: 1026340 każdy stosunek może zakończyć się ciążą, trzeba mieć tego świadomość. na pocieszenie powiem, że my dwa lata tak robimy i nic. 15 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 7 października 2013 14:49 | ID: 1026385 Mama Julki (2013-10-07 10:15:40) Joaśka35 (2013-10-07 10:11:11)rozumiem,ale to już do przesady,każdy sex wiąże się z ryzykim zajścia w ciąże,nie chcesz dziecka zrezygnuj z sexu,co to za przyjemność kilka sekund...... No ten wniosek nie ulega wątpliwości... Mam nadzieję, że Klaudia weźmie to pod uwagę następnym razem... kilka sekund?! To dlaczego wszyscy to robią???? 16 Joaśka35 Poziom: Starszak Zarejestrowany: 11-06-2010 18:03. Posty: 8329 7 października 2013 14:54 | ID: 1026390 autorka wątku napisała ,ze jej stosunek przerywany trwał 15 sekund,ot przyjemność... 17 Stokrotka Poziom: Pełnoletnia Zarejestrowany: 28-04-2009 15:58. Posty: 66128 7 października 2013 15:21 | ID: 1026406 Mama Julki (2013-10-07 10:06:53) Joaśka35 (2013-10-07 10:05:35) normalnie jak czytam takie posty to szlak mnie trafia a jak je pisze studentka to noż w kieszeni sie otwiera..... jestem juz znudzona postami o rzekomych ciążach,wytryskach,no i jeszcze teraz co drugi temat to śluby....... siu, każdy porusza takie tematy, jakie go interesują :) Dobrze jak problemu nie masz..Czytać nie musisz.. 7 października 2013 15:58 | ID: 1026415 A ja rozumiem pytanie,obawę i chęć poznania opini innych osób,to wszystko jest ludzkie,ale to jakoś powinno być moderowane czy jak....Te szczegóły:członek w buzi....tutaj na familie??? 19 Isiunia Poziom: Maluch Zarejestrowany: 13-03-2008 16:28. Posty: 1733 7 października 2013 16:03 | ID: 1026418 Nie ma tabu na Klaudi nikogo nie obraziła, więc nie ma co moderować. Prosi Was o poradę. Jeżeli skrupulatnie przestrzega Pani zasad, w jaki sposób należy brać doustną antykoncepcję, ryzyko zajścia w ciąże jest minimalne. Wskaźnik Pearla wynosi: 0,2-0,5. To oznacza, że 2 do 5 kobiet na 1000 stosujących tą metodę zajdzie w ciąże w ciągu roku. 4)Branie innych leków, które osłabiają działanie tabletek Współżyłem z dziewczyną bez zabezpieczenia, nie doszło do wtrysku w pochwie. Według kalendarzyka, który prowadzi moja dziewczyna, było to ok. 5 dni przed owulacją, więc jeśli dobrze myęlę po dniach płodnych. Czy mogło dojść do zapłodnienia? Skuteczność stosunku przerywanego wynosi 73-96%, a tak zwanego kalendarzyka małżeńskiego 25%. Szanse na ciążę więc są. Owulacja to inaczej jajeczkowanie. Dni płodne są zarówno przed owulacją, jak i po. Przed owulacją dlatego, że plemniki mogą przeżyć w drogach rodnych kobiety i zachować zdolność do zapłodnienia przez kilka dni, a po owulacji, dlatego że komórka jajowa żyje przez 12-24 dni. Problem jest tylko taki, ze nigdy nie wiadomo, czy i kiedy dochodzi do owulacji. Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza. Inne porady tego eksperta
Posty: 102. Odp: Mamy maly problem: spoznia mi się okres. Najprawdopodobniej to wina zmian hormonalnych, skoro nie miałaś ostatnio stosunku i w dodatku bierzesz tabletki antykoncepcyjne, to szansa jest niewielka. Brzuch masz powiększony pewnie dlatego, że zbiera Ci się woda w organizmie, jak to przed okresem.
Oczywiście uciekałam, bo się przestraszyłam waszej krytyki LOL! Poprostu wyszłam z forum. Ten post mnie rozwalił. Żałosne. Ucieszyłyście mnie bardzo tym odzewem. Ciekawa jestem która z was ma tutaj jakiekolwek wykształcenie medyczne, bo z waszego tonu wnioskuję, że rozmawiam z prof hab. - tylko że wartość merytoryczna tej gadaniny jest bardzo niska:/ Samo zajście w ciążę i urodzenie dzieci nie oznacza, że wiecie wszystko o fizjologii poczęcia. Ja napisałam post na waszym poziomie. Porównajcie wasze wcześniejsze posty - mój był jedyne cyniczny. Napewno nie bezczelny. I pisanie do mnie wulgarnych maili prywatnych świadczy o waszym poziomie. Przykro mi, że okazałyście się prostaczkami. Nie potrzeba mi "przyjaciół" na forum - sorry mam swoją rodzinę i znajomych w realu, którzy mnie wspierają. Forum jest dla mnie źródłem ciekawostek, a nie środowiskiem w którym poznaję nowych "przyjaciół".ja nie potępiam ani nie komentuję żadnej metody bo nie udzielałam się na tym wątku, ale weszłam z ciekawości bo jak się widzi pierwszy post kogoś nowego i to jeszcze obrażający wiele osób to sorry. to co najbardziej w oczy kole i teraz i wcześniej do privów to się zgadzam z Tobą, tak szczerze czytając twoje wypowiedzi odnosi się wrażenie, jakby się było takim malutkim, bo wypowiedziała się "mądra pani" i wszyscy powinniśmy się schować i wydaje mi się, że to nie chodzi o SP, ale o całą wypowiedz koleżanki. Ja sama stosuję SP czasami ale nikogo tu nie obrażam i nie piszę żeby walną sobie głową w ścianę ;/ najbardziej o te słowa chodzi. Oczywiście, po to jest forum żeby się wypowiedziec, ale nie w ten sposób ;/dokładnie. nie chodzi o była ironia. A poziom mojej wypowiedzi był zbliżony do wypowiedzi tych pań - szczegolnie tych które mi odpowiadały tutaj i na priv. Udezenie w ścianę oznaczało by wyżyły się na sobie a nie na forum (by sie uspokoiły zanim napiszą) - bo od samego początku postów sądzyła się z nich żółć i wrogość. Więc o co chodzi? Ta reakcja na mój post była dopiero nie na miejscu! Wiadomo już że nie można na tym forum mieć własnego zdania, bo gdy tylko coś napiszesz zaraz leci na ciebie cała masa krytyki i wyzwisk. Mam wrażenie, że to forum nie jest dla nowych użytkowników, lecz dla kółka wzajemnej adoracji pań z największą ilością postów (byłam też oskarżona o nabijanie sobie postów - LOL). Więc ok nie mam zamiaru przeszkadzać wam mi posty gdzie się sączy ta żółć i wrogość. a swoje zdanie można mieć. i każda z nas ma - pewnie to wiesz, skoro uważnie czytałaś TO FORUM jest jak najbardziej dla każdego, dla nowych tym bardziej. ale zauważ, że każda nowa osoba najpierw się wita, a nie wyskakuje od razu z takimi textami.
Gość Ja przy cyklach 29dniowych. Goście. Napisano Marzec 27, 2011. zaszłam w 5dc, właściwie to była końcówka okresu. I był stosunek przerywany. W biologii wszystko jest możliwe :)
dominika88 Gość #1 Mam pytanie: jak sądzicie, jak duze jest prawdopodobienstwo zajscia w ciaze jesli kobieta kocha sie z mezczyzna w dni plodne i stosuja te metode (wiem ze to zadna metoda). Jestem poprostu ciekawa. Z gory dziekuje za odpowiedzi ;-) reklama #2 praktycznie takie samo jak przy normalnym stosunku. dominika88 Gość #4 Stosunek przerywany to świetny sposób żeby nabawić się nerwicy!!! O ciąży nie wspomnę, bo nto już przede mną ktoś skomentował dominika88 Gość #5 Tak, o tej nerwicy to juz wiele razy slyszalam Ale wczoraj natknelam sie na wypowiedz pewnego seksuologa i lekarza ginekologa. Oboje oni twierdzili ze w swojej dlugoletniej praktyce lekarskiej nie spotkali sie z takim sposobem zajscia w ciaze. Oboje twierdza ze stosunek przerywany nie jest absolutnie forma zabezpieczenia przed ciaza ale zgosnie uwazaja ze nie jest wcale tak latwo w ten sposob o zaplodnienie. Jedynym ryzykiem jet tu bowiem kropelkowanie czyli proces ktory odbywa sie w koncowej fazie stosunku (tuz przed wytryskiem). W substancji ktora sie wtedy wydobywa z czlonka moga znajdowac sie plemniki. Jest ich oczywiscie duzo mniej niz w samym wytrysku wiec szansa na zaplodnienie i tak jest o wiele nizsza. Nie wiem juz sama, lekarze ci pisali naprawde sensownie ale zastanawia mnie dlaczego tak wiele dziewczyn na forach opowiada o swojej lub kolezanki ciazy wlasnie ze stosunku przerywanego. Albo wiele z nich zmysla, albo rzeczywiscie ta forma "zabezpieczenia" nie jest dla wszystkich. Co o tym myslicie??? Czy ktorejs z was udalo sie zajsc w ciaze wlasnie przez stosunek przerywany??? Z gory dziekuje za opinie i pozdrawiam :-):-):-) #6 znam co najmniej 3 osoby, które są wynikiem stosunku przerywanego:-) #7 no ja nie wiem jak tak mozna zajść w ciążę moja kolezanka 8 !!! lat kochała sie w ten sposób czyli z "wyskokiem" i jakos nie zaszła, a dodam ze kiedy sie zdecydowal na maluszka zaszla bez problemu w pierwszym cyklu. Ja osobiśće tez parę lat z wyskokiem się kochałam i jakos nie bylo niespodzianek poprostu jak ktos nie umie tego robic we wlasciwy sposob to niech nie robi takie jest moje zdanie ;-) #8 no ja nie wiem jak tak mozna zajść w ciążę moja kolezanka 8 !!! lat kochała sie w ten sposób czyli z "wyskokiem" i jakos nie zaszła, a dodam ze kiedy sie zdecydowal na maluszka zaszla bez problemu w pierwszym cyklu. Ja osobiśće tez parę lat z wyskokiem się kochałam i jakos nie bylo niespodzianek poprostu jak ktos nie umie tego robic we wlasciwy sposob to niech nie robi takie jest moje zdanie ;-) może po prostu nie trafiali akurat w godz owulacji?? a moze jaby sie kochali normalnie przez te 8 lat, to tez by nie zaszli w ciąze? #9 Cześć Dominiko Powiem ci tak że ja ze swoim chłopakiem juz od 3 lat kochamy sie właśnie na zasadzie stosunku przerywanego i nie wpadliśmy teraz jak czytam te forum to sama zaczynam sie zadaniem to nie możliwe żeby dziewczyna zaszła w ciażę skoro facet nie miał wytrysku w środku i wiem to ze swojego każdy ma swoje zdanie ale to ja napewno była bym juz mamusią trzeba miec zaufanie do przedewszystkim facet powinien wiedzieć kiedy i w jakim momencie ma (wyskoczyć) reklama #10 plemniki sa nie tylko w spermie w trakcie wytrysku. przed wytryskiem facet wydziela płyn, w którym też są plemniki. chyab ze facet ma zaburzenia płodnosci i mało/brak plemników
.
  • 8xwoyctj4h.pages.dev/636
  • 8xwoyctj4h.pages.dev/831
  • 8xwoyctj4h.pages.dev/154
  • 8xwoyctj4h.pages.dev/455
  • 8xwoyctj4h.pages.dev/193
  • 8xwoyctj4h.pages.dev/854
  • 8xwoyctj4h.pages.dev/340
  • 8xwoyctj4h.pages.dev/239
  • 8xwoyctj4h.pages.dev/704
  • 8xwoyctj4h.pages.dev/505
  • 8xwoyctj4h.pages.dev/191
  • 8xwoyctj4h.pages.dev/3
  • 8xwoyctj4h.pages.dev/206
  • 8xwoyctj4h.pages.dev/90
  • 8xwoyctj4h.pages.dev/540
  • zaszlam w ciaze stosunek przerywany